Bezpieczna odzież motocyklowa - jak wybrać najlepsze ubranie na motocykl?

Bezpieczna odzież motocyklowa - jak wybrać najlepsze ubranie na motocykl?
Wybór odzieży motocyklowej to klucz do bezpieczeństwa na motocyklu. Sprawdź, jakie certyfikaty, protektory i materiały zapewnią najlepszą ochronę na drodze!
Jazda na motocyklu, czy skuterze, niezależnie od tego czy na dużej pojemności, czy na 125 to czysta frajda, ale wiąże się też z ryzykiem. W przeciwieństwie do kierowcy auta, motocyklista nie ma poduszek powietrznych, stref zgniotu ani pasów. Motocyklista, czy kierowca skutera jest znacznie bardziej narażony niż kierowca samochodu. Jego bezpieczeństwo zależy od umiejętności, refleksu, a przede wszystkim - odpowiedniego ubioru. Dobra odzież motocyklowa nie tylko chroni przed wiatrem i deszczem, ale może uratować zdrowie i życie w razie upadku. Niezależnie od tego, czy weźmiesz udział w kolizji z innym pojazdem, czy przydarzy ci się mała gleba przy niewielkiej prędkości. Kontakt z asfaltem nawet przy znikomych prędkościach bez odpowiedniego ubioru może skończyć się bolesnymi otarciami, siniakami, czy złamaniami. Dlatego zanim wsiądziesz na motocykl czy skuter, pamiętaj o odpowiedniej odzieży motocyklowej, która ochroni cię przed potencjalnymi, bolesnymi skutkami. Jakie materiały są najbezpieczniejsze? Skóra czy tekstylia? Jakie protektory warto wybrać? Czym są certyfikaty odzieży motocyklowej i dlaczego mają znaczenie? Odpowiedzi znajdziesz poniżej!
Certyfikaty odzieży motocyklowej - na co zwrócić uwagę?
Rynek ciuchów motocyklowych jest naprawdę ogromny. W ofercie sklepów i portali znajdziemy mnóstwo różnego rodzaju ciuchów i akcesoriów motocyklowych, ale też mnóstwo takich, które tylko wyglądają na odzież motocyklową. Nie wszystko, co wygląda jak odzież motocyklowa, faktycznie chroni. Modne ramoneski, motocyklowe bawełniane koszule, czy stylowe woskowane spodnie z cienkiego materiału.
Znaczna część tego typu rzeczy to jedynie imitacja odzieży motocyklowej – skórzane kurtki z syntetycznego skaju, koszule z cienkiej bawełny lub jeansy, które tak naprawdę nie mają nic wspólnego z prawdziwym jeansem – wszystko to rozpadnie się, rozedrze lub przetrze przy pierwszym lepszym kontakcie z asfaltem, pozostawiając na naszym ciele bolesne dowody nadmiernej oszczędności lub niewiedzy.
No dobrze, w takim razie jak odróżnić imitacje ciuchów motocyklowych od prawdziwej odzieży motocyklowej? Tu z pomocą przychodzą certyfikaty bezpieczeństwa, dzięki którym najłatwiej jest odróżnić imitację od prawdziwej odzieży ochronnej. Od 2016 roku ciuchy motocyklowe zostały w Unii Europejskiej zakwalifikowane jako odzież PPE kategorii drugiej (Personal Protective Equipment – wyposażenie ochrony osobistej, a bardziej po polsku personalna odzież ochronna). Co za tym idzie, ciuchy które zostały dogłębnie przetestowane pod kątem bezpieczeństwa dostają europejski certyfikat bezpieczeństwa.

Obecnie najważniejszym standardem w Europie jest norma EN 17092, która dzieli odzież na kilka klas ochrony:
- AAA – najwyższa możliwa ochrona. Odzież tej kategorii jest testowana w ekstremalnych warunkach i wytrzymuje długi kontakt z asfaltem przy wysokich prędkościach. Znajdziesz ją w kombinezonach sportowych używanych na torach wyścigowych.
- AA – bardzo wysoka ochrona, ale z większym naciskiem na komfort. Idealny wybór dla motocyklistów turystycznych, którzy potrzebują trwałości i wygody jednocześnie.
- A – podstawowa ochrona, zapewniająca minimalny poziom bezpieczeństwa, ale większą elastyczność i wygodę. Stosowana głównie w odzieży miejskiej.
- B – brak protektorów, ale zachowana odporność na przetarcia. Spotykana np. w letnich kurtkach wykonanych z odpornych na ścieranie tkanin.
- C – obejmuje same ochraniacze, np. spodnie mesh z wbudowanymi ochraniaczami bez warstwy ochronnej na przetarcia.
Certyfikaty te mają ogromne znaczenie, ponieważ oznaczają, że dany produkt przeszedł szereg rygorystycznych testów. Obejmują one m.in. odporność na ścieranie, rozdarcia, wytrzymałość szwów oraz poziom ochrony oferowany przez protektory. W niektórych krajach, jak np. Francja, odzież motocyklowa musi posiadać certyfikat, aby można jej było legalnie używać. W Polsce nie ma takiego obowiązku, ale warto pamiętać, że certyfikowana odzież realnie zwiększa szanse na uniknięcie obrażeń w razie wypadku.
Czy wszystkie ciuchy motocyklowe mają certyfikat?
Niestety nie wszystkie prawdziwe ciuchy motocyklowe mają Europejski certyfikat bezpieczeństwa, ponieważ nie we wszystkich krajach jest on wymagany. Dzieje się tak dlatego, że certyfikacja odzieży motocyklowej może kosztować prawdziwy majątek. Każdy element odzieży podlega osobnej certyfikacji, a na dodatek, jeśli np. kurtka dostępna jest w kilku rozmiarach lub wersjach kolorystycznych, każda musi osobno przejść proces certyfikacji, każda kosztuje dodatkowe pieniądze.
W związku z tym niektóre firmy odpuszczają certyfikowanie ciuchów (dokonują certyfikacji tylko na rynki, na których jest ona obowiązkowa, np. we Francji), a zaoszczędzone pieniądze wolą przeznaczyć na rozwój produktów, lepsze materiały lub ochraniacze z wyższej półki.
Jak więc poznać, czy ciuchy spełnią swoje zadanie? Najlepiej zapoznać się z metką, składem i materiałami użytymi do wyprodukowania kurtki, spodni czy rękawic. Jeśli kurtka wykonana jest z Cordury lub skóry bydlęcej, ma podwójne lub potrójne szwy, wzmocnienia, a w newralgicznych miejscach jest wyposażona w dobrej jakości protektory, możesz być spokojny.

Protektory motocyklowe - jakie poziomy ochrony wybrać?
No właśnie – protektory, to z pozoru prosty temat, jednak na rynku jest mnóstwo podróbek wykonanych z taniej pianki, które nie ochronią nas dobrze. Na szczęście coraz większa ilość producentów korzysta z renomowanych produktów takich jak d3O, czy SasTec. Choć jeszcze niedawno technologia wykorzystywana do produkcji tych zaawansowanych protektorów wydawała się iście kosmiczna, dziś koszty produkcji zostały obniżone na tyle, że komplet porządnych protektorów do kurtki czy spodni to koszt kilkudziesięciu złotych. Nie warto na tym oszczędzać.
Protektory to kluczowy element ubioru motocyklisty. Ich zadaniem jest pochłanianie energii uderzenia i minimalizowanie skutków upadku. Obecnie wyróżniamy dwa poziomy ochrony:
- Poziom 1 (CE Level 1) – protektory spełniające ten standard oferują podstawową ochronę i przenoszą większe siły uderzenia na ciało motocyklisty. Są lżejsze, bardziej elastyczne i często stosowane w odzieży miejskiej, lekkich kurtkach z siatki mesh lubianych przez właścicieli skuterów i motocykli „125”.
- Poziom 2 (CE Level 2) – to bardziej zaawansowane ochraniacze, które pochłaniają więcej energii i zapewniają znacznie lepszą ochronę. Są obowiązkowe w kombinezonach sportowych i polecane w odzieży turystycznej.
Protektory mają za zadanie chronić najbardziej narażone na uszkodzenia podczas gleby lub wypadku miejsca, czyli kończyny i stawy, a także kręgosłup oraz w niektórych przypadkach klatkę piersiową.
Można je znaleźć w kilku kluczowych miejscach:
- Plecy – ochrona kręgosłupa jest kluczowa, dlatego warto wyposażyć się w pełnowymiarowy protektor pleców, zamiast polegać na standardowej wkładce w kurtce. Wkładki często są tylko imitacją protektora mającą poprawić wygląd kurtki – nie chronią.
- Barki i łokcie – najczęstsze miejsca kontaktu z asfaltem w razie upadku. Protektory barkowe powinny obejmować większość barku, a protektory łokci powinny być przedłużane na przedramię, aby lepiej chronić przed złamaniami ręki.
- Kolana i biodra – chronią nogi w przypadku ślizgu po drodze. Przy upadku z reguły lądujemy na kolanach i biodrach – stąd ochrona tych ważnych stawów jest tak ważna.
- Kość ogonowa – choć często pomijana, jej urazy są bardzo bolesne i mogą prowadzić do długotrwałych problemów zdrowotnych. Ochraniacze kości ogonowej często pojawiają się w kombinezonach skórzanych, czy zestawach do jazdy enduro/mx. W ciuchach miejskich lub turystycznych to raczej rzadkie zjawisko.
- Klatka piersiowa – coraz więcej producentów ciuchów oferuje dodatkową ochronę klatki piersiowej. Niewielkie panele mocowane na wysokości klatki mają chronić przez urazami wewnętrznymi, czy złamaniem żeber.

Skóra czy tekstylia -który materiał lepiej ochroni?
To odwieczne pytanie, które zadaje sobie każdy motocyklista, a na które nie ma tak naprawdę dobrej odpowiedzi. Jeszcze kilkanaście lat temu oczywistą odpowiedzią pod względem bezpieczeństwa była odzież skórzana.
Dziś jednak technologie produkcji tzw. ciuchów tekstylnych – wykonanych z materiałów syntetycznych takich jak Cordura, Kevlar, Aramid, czy najnowszy krzyk mody – Armalith jest tak zaawansowana, że nierzadko dorównują, a nawet przewyższają skórę pod względem parametrów odporności na tarcie lub rozdarcie. Nierzadko oferują też znacznie lepsze wyposażenie – skuteczniejszą wentylację, większą ilość kieszeni, wodo- i wiatroodporność, duże możliwości regulacji, dodatkowe ocieplenie.
Wszystko zależy od jakości produktu, a także od przeznaczenia – zrozumiałe jest, że nie będziemy ubierać się w kombinezon skórzany, aby przejechać się po okolicy lub dojechać do pracy na swojej 125. Wtedy wybór wygodnych ciuchów miejskich oferujących wystarczającą ochronę będzie odpowiedni. Tak naprawdę odpowiedź na pytanie, jakie ciuchy motocyklowe wybrać zależy od stylu jazdy, przeznaczenia (miasto, turystyka, sport) i oczekiwań co do wygody.

Skóra (plusy i minusy):
- + Najlepsza odporność na przetarcia – wytrzymuje kontakt z asfaltem przez kilka-kilkanaście sekund bez rozerwania lub przetarcia.
- + Świetnie dopasowuje się do ciała.
- + Długa trwałość przy odpowiedniej pielęgnacji.
- - Słaba wentylacja, gorzej sprawdza się w upałach.
- - Wymaga konserwacji i impregnacji. - Droższa od tekstyliów.
Zalety i wady motocyklowej odzieży tekstylnej (Cordura, Kevlar, Armalith, mesh):
- + Lżejsze i bardziej komfortowe na co dzień.
- + Lepsza wentylacja, idealne na lato.
- + Odporność na warunki atmosferyczne (np. membrana wodoodporna).
- + zwykle bogatsze wyposażenie
- - Mniejsza odporność na ścieranie niż skóra (choć materiały jak Armalith oferują świetną wytrzymałość).
Koszule, katany i jeansy motocyklowe
Dla tych, którzy chcą zachować casualowy wygląd, świetnym wyborem są jeansy motocyklowe wykonane z materiału Armalith lub Kevlaru (lub mieszanki bawełny i nici aramidowej) – wyglądają jak zwykłe spodnie, ale oferują ochronę porównywalną do klasycznej odzieży motocyklowej. Po zejściu z motocykla ciuchy wyglądają casualowo, więc nie musimy się przebierać np. po przyjechaniu do pracy. Znaczna część jeansów motocyklowych ma możliwość szybkiego wyjęcia protektorów, aby poprawić komfort użytkowania na co dzień.
Oprócz jeansów w ostatnich latach na rynku pojawiło się sporo innych elementów odzieży codziennej o motocyklowym przeznaczeniu. Możemy znaleźć stylowe koszule (np. Oxford Kickback 2.0), bluzy, czy kurtki typu softshell, które wykonane są przy użyciu Kevlaru lub aramidu – w newralgicznych miejscach wszyte są panele ochronne lub całe kurtki uszyte są z kompozycji bawełniano-kevlarowej. Oczywiście nie oferują najwyższego poziomu ochrony, ale zwykle jest on wystarczający na miejskie warunki i codzienne dojazdy do biura czy szkoły.

Pełny zestaw odzieży motocyklowej – co powinno się w nim znaleźć?
No dobrze, ale z czego powinien składać się kompletny strój motocyklowy? Zasadniczo w Polsce wymagany przez prawo jest tylko kask z certyfikatem ECE. Jeśli jednak chcemy być bezpieczni, powinniśmy zadbać o to by nasz kompletny strój motocyklisty składał się również z innych elementów:
- Kask – absolutna podstawa. W Europie wymagany jest kask homologowany zgodnie z normą ECE 22.05 lub ECE 22.06.
- Kurtka motocyklowa – najlepiej z certyfikowanymi protektorami, uszyta z odpornego na przetarcia materiału.
- Spodnie motocyklowe – skórzane lub tekstylne, najlepiej z ochraniaczami na kolanach i biodrach.
- Rękawice motocyklowe – chronią dłonie przed urazami i zapewniają lepszy chwyt.
- Buty motocyklowe – powinny zakrywać kostkę i mieć wzmocnienia na palcach i piętach.

Nie ma jednego idealnego zestawu odzieży motocyklowej – wszystko zależy od stylu jazdy i potrzeb. Skóra to najlepszy wybór dla sportowców, ale tekstylia oferują więcej funkcjonalności na co dzień. Kluczowe są protektory i certyfikaty – bez nich nawet najładniejsza kurtka nie zapewni odpowiedniego bezpieczeństwa. Pamiętaj, że na drodze najważniejsze jest to, żebyś zawsze dojechał cało do celu!
Jakie ciuchy na skuter lub motocykl 125?
Jeszcze do niedawna świadomość polskich motocyklistów w kwestiach bezpieczeństwa raczkowała – szczególnie w przypadku maszyn o małych pojemnościach – skuterów i motocykli 125. Na szczęście to zjawisko zaczęło się zmieniać – motocykliści i kierowcy skuterów zrozumieli, że bezpieczeństwo to ważny element i zaczęli uzbrajać się w ciuchy motocyklowe. Dziś absolutną podstawą dla kierowcy skutera czy motocykla 125 oprócz kasku jest kurtka z protektorami, rękawice i porządne buty. Choć równie ważna jest ochrona nóg, niektórzy stawiają na porządne, solidne jeansy lub spodnie z mocnego materiału.
Aby wyjść naprzeciw potrzebom osób, które poruszają się głównie po mieście lub przedmieściach producenci ciuchów sukcesywnie poszerzają ofertę krótkich lekkich kurtek o dyskretnym casualowym wyglądzie. Często wykonane z siateczki mesh, jeansu lub cieńszej, bardziej miękkiej i elastycznej Cordury ciuchy miejskie to ukłon w stronę komfortu użytkowania – doskonałej wentylacji, dopasowania i mobilności, która tak bardzo potrzebna jest podczas przebijania się przez zatłoczone miasta.
A co równie ważne, zwykle kosztują one jedynie ułamek tego, co zapłacilibyśmy za topowe ciuchy na motocykle turystyczne czy sportowe. Odzież miejska to doskonały kompromis dla osób, które nie chcą wydać majątku, ale chcą zadbać o swoje bezpieczeństwo na co dzień.
Źródło zdjęć: www.freepik.com